Hej!
Niestety z powodu braku czasu jestem zmuszona przenieść zakończenie na przyszły tydzień. Niestety (a może dla niektórych "stety") będzie to już epilog.
Na pocieszenie dodam, że pracuję już nad nowym blogiem ;-)
Co mogę jeszcze powiedzieć?
Chyba nic.
W takim razie do następnego tygodnia!
:*
Kochana, co z Tobą?:(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie na zwiastun (już jest) i prolog (pojawi się około 16):
OdpowiedzUsuńsie-nie-zdarza.blogspot.com
Albo na mojego drugiego bloga o zupełnie innej tematyce niż ten pierwszy:
prawdziwa-legenda.blogspot.com
Oczywiście chętnie zacznę czytać twój nowy blog, gdy tylko pojawi się na nim prolog czy też pierwszy wpis.